Teatr w Kaliszu, 1835-1858
teren, na którym w chwili obecnej stoi Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego | |
pokaż na mapie |
ważne wydarzenia
osoby
historia
Przypadek szczęśliwy zrządził, że Kalisz dzieje swego teatru może i ma prawo związać z dostojnym imieniem „ojca sceny polskiej". Toteż i zrządzenie przypadku szczęśliwego, Kalisz po wszystkie czasy zachowa we wdzięcznej pamięci i, nadejdzie chwila, że ją utrwali.
Tak oto pisał przed niemal siedemdziesięciu laty Kazimierz Stefański, historyk i kronikarz kaliskiej sceny, w publikacji, której wydanie zbiegło się z oddaniem do użytku gmachu teatralnego, po wielu latach starań, finansowego i materialnego wysiłku całej społeczności miasta. W1936 roku stanął wreszcie, związany z imieniem Wojciecha Bogusławskiego, teatr, dokładnie w tym samym miejscu, co dwa poprzednie, miejscu niemal wymarzonym, najlepszym, na osi widokowej reprezentacyjnej alei, nad brzegiem rzeki, na skraju malowniczego, krajobrazowego parku. Szczęśliwe wydarzenie sprzed dwustu lat Kalisz zachował we wdzięcznej pamięci i - jak rzadko które z miast - tradycję teatralną pielęgnuje, odwołuje się do niej, pozwalając, by krzewiła się nowymi zdarzeniami artystycznymi, nazwiskami, premierami, by kilkanaście razy w roku ukazywał się afisz teatralny zapowiadający nowe przedstawienie. Utrwala się tradycja setkami publikacji, książkami, programami i folderami, utrwala ją granit tablic pamiątkowych, wzbogacają nowe sceny. Wszystko to dla tych, którzy grają, i dla tych, którzy kochają oglądać grających. Niezniszczalna tradycja. Spójrzmy na nią.
ZA CZASÓW BOGUSŁAWSKIEGO
Ktokolwiek znał w owym czasie miasto Kalisz - pisał w 1800 roku w swoim pamiętniku Wojciech Bogusławski - które przez cały niemal dzień pustym bywało, rozumiał zapewne, że ledwie kilkunastu ochoczych do uczęszczania na widowiska znajdzie się amatorów. Ale zdziwił się bez wątpienia i niepomału, kiedy około godziny 6 wieczorem ujrzał mnóstwo powozów jeden za drugim jadących, w których pośpieszali mieszkający w bliskości obywatele z całymi rodzinami swoimi na teatr.
Doborowa kompania warszawskich aktorów zjeżdża do Kalisza latem 1800 roku, otwierając 2 sierpnia cykl kilkunastu przedstawień komedią Colmana-Zieglera Ton wielkiego świata i dobre serce. Pierwsze przedstawienia odbywały się, według określenia samego Bogusławskiego, w „nędznej budzie" mieszczącej się na posesji miejskiego szpitala na Przedmieściu Warszawskim (róg placu Kilińskiego i ulicy Babina), tuż za kanałem Prosny.
Stan tej pierwszej sali teatralnej był tak fatalny, że Bogusławski nie mógł zadowolić się tak „nikczemnym zabudowaniem" i niezwłocznie, bo już w niecały rok później, własnym sumptem stawia nowy budynek z drzewa i muru pruskiego, dostateczny - jak pisał - „do objęcia tysiąca osób [w rzeczywistości pięciuset - przyp. red.] i wystawienia wielu, nawet większych sztuk, ozdobionych dekoracjami przez: Antoniego Smuglewicza malowanymi". Budynek ten stanął w tym samym miejscu, co poprzedni i służył teatrowi do 1815 roku; dwa lata później z powodu złego stanu technicznego został rozebrany, a występy teatralne przeniosły się wówczas do Hotelu Polskiego, dysponującego najobszerniejszą naówczas salą.
Jak bardzo upodobał sobie Bogusławski miasto nad Prosną, niech świadczy to, że zmęczony i znużony walką o byt i nieustającymi intrygami w Warszawie – zamierzał osiąść na stałe w Wielkopolsce, „a tam utrzymywać będę, póki będę mógł, scenę ojczystą, do czego i teatr w Kaliszu pomocnym mi być może"...
Wyjazdy na prowincję przypadające na okres kanikuły przynosiły znaczne dochody Teatrowi Narodowemu, którymi Bogusławski, jako jego dyrektor, nadrabiał ustawiczne niedobory w kasie. Ale poza tym, dość prozaicznym powodem, przyjazdowi do Kalisza musiała towarzyszyć inna myśl wypełniająca treścią wędrówki autora Krakowiaków i górali chęć dotarcia do każdego zakątka Rzeczypospolitej z dobrą, patriotyczną sztuką, by podtrzymać wśród społeczeństwa polskiego, rozdartego kordonami zaborów, żywe poczucie narodowej wspólnoty.
Teatr Narodowy gościł w Kaliszu 12 razy, zjeżdżając tu regularnie do 1824 roku (sam Bogusławski był po raz ostatni w 1823) na dwu-, trzytygodniowe występy przypadające zazwyczaj w czasie tzw. transakcji świętojańskich, czyli pod koniec czerwca. Ogółem w czasie 235 wieczorów wystawiono około 310 sztuk, powtarzając z pewnymi tylko modyfikacjami warszawski zestaw tytułów. Repertuar występów obejmował rozległy wachlarz gatunków. Przywożono głównie sztuki o charakterze rozrywkowym, czyli komedie i bardzo wówczas popularne komedioopery, rodzaj wodewilów suto kraszonych tańcem i śpiewkami, podejmujących swojskie tematy. Obok nich – umoralniające dramy, obrazy historyczne i opery, z Cudem mniemanym na czele, w którym kaliszarnie mogli podziwać w roli studenta Bardosa samego dyrektora. Bogusławski wprowadzał na kaliską scenę również najcelniejsze pozycje z dramaturgii światowej i polskiej; przeróbki tragedii Szekspira, Corneille'a, Racine’a, Woltera, komedie Moliera, Goldoniego, Zabłockiego, słowem: sztuki, które podejmowały wielkie problemy ludzkie, swoimi aluzjami przypominając jednocześnie polityczną sytuację narodu. W ten to sposób teatr Bogusławskiego budził ferment i rozniecał gorączkę, stając się niekiedy nieomal trybuną politycznej agitacji. Wpływ jego działalności na widownię zaznaczy się szczególnie silnie w czasie przed powstaniowym! Podobno młodzieżznad Prosny ośmieliła się do tego stopnia, że w 1824 roku uczniowie, mimo działalności rosyjskich szpiclów i cenzury, przedstawili w swoim teatrze rewolucję przeciw monarchom, werbując do tego celu komisarza policji. Niewątpliwie już za czasów Bogusławskiego wykształciła się więc typowo polska specjalność teatralna: teatr aluzji.
Kaliszanie mogli podziwiać najznamienitszych aktorów tej doby: Józefę Ledóchowską – największą z polskich tragiczek, Agnieszkę Truskolaską, Marię Każyńską, Alojzego Żółkowskiego - świetnego komika, pysznego żartownisia; autora listów pisanych z Kalisza, w których zawarł: kilka niewybrednych epitetów o mieście i jego mieszkańcach, Ludwika Adama Dmuszewsktego, autora pierwszych doniesień prasowych z widowni kaliskiej, Ignacego Werowskiego czy debiutującego w Kaliszu znakomitego Bonawenturę Kudlicza z pobliskiego Pleszewa. Wreszcie – mogli także oglądać samego Bogusławskiego, pod którego okiem debiutowała tu w 1802 roku jego 15-letnia córka, Rozalia Bogusławska. Przyjazdy warszawskiego Teatru Narodowego zapoczątkowały w dziejach Kalisza arcyważną tradycję polskiej sztuki teatralnej. Reprezentacje pierwszej sceny krajowej stały się szkołą obywatelskiej i kulturalnej edukacji, nie tylko szerząc przywiązanie do narodowego języka i obyczaju, ale ucząc także dobrego smaku i dając przyjemną rozrywkę. Teatr zyskał sobie pełną aprobatę tutejszej widowni, czego wiarygodnym świadectwem może być choćby donos szpicla Marcotta, w którym stwierdzał on jednoznacznie, iż „aktorów uwielbiano po prostu w tym mieście".
KRAKUSY W NATARCIU
Zespoły, które w ciągu całego XIX wieku będą się ubiegać o życzliwość kaliszan, reprezentują już nieporównanie niższą klasę artystyczną niż kompania Bogusławskiego. Są wśród nich, co prawda, towarzystwa dysponujące sprawnymi aktorami, różnorodnym, ambitnym niekiedy repertuarem, niemniej brak zabezpieczenia materialnego nie pozwala im zbyt długo przetrwać, uzależniając nadto całkowicie od - nie zawsze wybrednych - gustów widowni oczekującej od teatru, zwłaszcza w czasach patriotycznego wyciszenia, przede wszystkim rozrywki. W pierwszej połowie wieku najsilniejszym eksporterem sztuki teatralnej był Kraków. Jeszcze w okresie gościnnych występów Teatru Narodowego odwiedzały Kalisz przelotnie również mniejsze kompanie, między innymi Karola Baura (już w 1811 roku). Poza Baurem, gościła w Kaliszu - i to aż przez pięć miesięcy 1819 roku - kompania Jana Milewskiego. Tak długie trwanie wymagało od antreprenera nie tylko inwencji w doborze repertuaru, koniecznie obfitującego w elementy grozy i tajemnicy, ale i angażowania do współpracy linoskoczków i siłaczy. Z usług znanego warszawskiego siłacza Rappo korzystał nawet bardzo dobry krakowski teatr Kazimierza Skibińskiego, który przyjeżdżał tu kilkakrotnie, jeszcze w okresie przedpowstaniowym. „Krakusów” witał Kalisz zawsze z entuzjazmem, a miejscowi muzycy-amatorzy niejednokrotnie śpieszyli z pomocą teatralnej orkiestrze. Jego zasługi uzupełnia budowa drugiego z kolei budynku teatralnego - na jego zamówienie woźny miejskiego trybunału, Jakub Lubiejewski, wzniósł drewniany teatr letni z 19 rzędami ławek i 10 lożami w miejscu, gdzie stoi dzisiejszy gmach, nad wodą przy samym parku, na końcu Alei Józefiny. „Była to lichota - pisał o nim gubemialny budowniczy - bo po roku Komisja Wojewódzka upominała właściciela, aby dla zapobieżenia moczenia widzów urządził sufit". Ponieważ jednak nie było wówczas w Kaliszu innej sali (teatr Bogusławskiego rozebrano w 1817 roku, w Hotelu Polskim zawalił się strop), korzystano z niego przez następnych sześć lat.
ZJAZD MONARCHÓW
W 1835 roku odbyło się w Kaliszu spotkanie monarchów: króla pruskiego Fryderyka Wilhelma III z rosyjskim carem Mikołajem I. Aby uprzyjemnić koronowanym głowom pobyt w mieście nad Prosną przebudowano w szybkim tempie teatr Lubiejewskiego. Choć remont - z racji naglącego terminu oddania - przeprowadzono niezbyt dokładnie, budynek prezentował się całkiem okazale. Według relacji historyka Adama Chodyńskiego, „aktorki i aktorzy mieli za sceną, na piętrze i na dole, swe obszerne gabinety, a nadto obszerną garderobę... Proscenium, kulisy i sam teatr oświetlała dostatnia ilość lamp i kinkietów olejnych, a nadto wielki żyrandol umieszczony na środku wysokiego w owal sufitu i przez otwór w nim spuszczany z góry. Obszar samej sceny był dość znaczny, pozwalający przedstawiać większe dramaty, opery i balety". Otwarcie budynku nastąpiło w sierpniu, a już w listopadzie tego roku zgłosił się do władz miejskich Wincenty Raszewski, który osiadł tu z niewielkim zespołem i takim samym marnym repertuarem (ale budzącymi zawsze radość na widowni sztukami w stylu Gałgan-duch, czyli Hultajska trójka), grając do połowy 1836roku.
Prawdziwą ucztę zgotowali jednak kaliskim teatromanom dopiero dwaj antreprenerzy krakowscy, Tomasz Andrzej Chełchowski i Juliusz Pfeiffer, którzy przyjeżdżali tu w latach 30. i 40. z doświadczonymi zespołami, dysponując aktualnym repertuarem dramatyczno-operowyrn, bogatymi dekoracjami i garderobą. Dość wspomnieć, że w czasach tych grali w Kaliszu aktorzy tej miary, co Teresa Palczewska, Jan Królikowski, Bogumił Dawison, Jan Panczykowski czy Zygmunt Anczyc. Dużym powodzeniem cieszyły się wówczas sztuki awanturniczo-sensacyjne w rodzaju Rinaldo Rinaldiego, ale nie rezygnowano też z dramaturgii większego formatu, grając często utwory Fredry (to Chełchowski pierwszy pokazał Kaliszowi Zemstę), Korzeniowskiego, a z repertuaru obcego - między innymi utwory Wiktora Hugo. Na scenie tryumfowała wówczas estetyka romantyczna. Jej wyznawcą był zwłaszcza Pfeiffer, który – w pogoni za efektem scenicznym - wprowadzał na scenę nie tylko tłumy wykonawców, ale także smoki ziejące ogniem, krwawe widma, strachy, upiory czy ognie bengalskie.
Po 1844 roku, kiedy ukazem carskim zniesiono gubernię, Kalisz zaczął stopniowo podupadać, stając się miastem na wskroś prowincjonalnym. Teatr mocno odczuł te zmiany, tracąc poważną część widowni, którą przedtem stanowiła inteligencja biurowa. W zastraszającym tempie niszczeje tandetnie wykończony budynek teatralny, na którego naprawę trudno było miastu wyasygnować choćby kilka rubli. Wprawdzie Pfeiffer miał nawet plany osiedlenia się nad Prosną na dłużej, składając w 1855 roku ofertę odbudowania chylącego się ku ruinie teatru, ale rosyjskie władze nie widziały żadnego interesu we wspieraniu polskiej sztuki.
W UJEŻDŻALNI I W OGRÓDKU
19 kwietnia 1858 roku teatr spłonął. Jak donoszą świadkowie tego zdarzenia, „daremnie policja wzywała do ratunku, wszyscy ręce złożywszy przypatrywali się pięknemu widokowi palących się kolumn i zielonym płomieniom cynku, gdyż wiedziano, że dobrze był ubezpieczony w Towarzystwie Ogniowym". Ta bezczynność obywateli Kalisza wynikała z naiwnej wiary, że suma uzyskana z odszkodowania pozwoli szybko wybudować nowy gmach. Jednak mimo wielu inicjatyw, prywatnych i samorządowych, trzeba było czekać na realizację tego pragnienia ponad 40 lat. Na potrzeby występów wędrownych zespołów kupiec Neuman-Goliński przysposobił w 1865 roku ujeżdżalnię, a kilka lat później postawił także drewniany teatr zimowy, tylko częściowo zadaszony, dla 300 widzów. W obu teatrach grywał regularnie przez blisko 20 lat Anastazy Trapszo, dziadek Mieczysławy Ćwiklińskiej, który jako pierwszy wprowadził w Kaliszu repertuar teatrów ogródkowych, choć nie rezygnował również z ambitniejszej literatury. Niedostatki teatru Trapszy (oj, sporo było narzekania ze strony krytyków i widzów) rekompensowała jednak gra świetnych artystów, wśród których byli choćby Józef Teksel czy Karol Doroszyński, wkrótce startujący w nowych rolach antreprenerów, czy stawiające w Kaliszu swe pierwsze kroki – Adolfina Zimajet i Helena Marcello.
Na czoło licznych towarzystw teatralnych odwiedzających Kalisz w ostatnich, dekadach XIX wieku wybija się zespół wspomnianego już Józefa Teksla, dysponujący kilkudziesięcioma, pozycjami operowymi, operetkowymi i dramatycznymi, własną kilkunastoosobową orkiestrą i aktorami tej miary, co Julia Leichnitzówna, siostry Czapskie, Aleksander Ignacy Kaliciński. Kaliszanie byli wówczas szczególnie rozmiłowani w operetce, oklaskując ochoczo Piękną Helenę czy Życie paryskie. Watmosferze zdominowanej przez podkasaną muzę nader często padały sztuki z poważnego repertuaru dramatycznego, choćby i najwybitniejsze.
Joanna Chojka Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego, Wydawnictwo Sztuka i Rynek
Kontrakt sprzedaży budynku teatralnego Jakuba Lubiejewskiego (1835)
Wydział Administracji, Sekcja „D" Nr 14504/3381z r. [18]35.
Działo się w Kaliszu dnia 22 lutego/6 marca 1835. Komisja Województwa Kaliskiego. Wiadomo zapewnie Prezydentowi Urzędu Municypalnego, że Pan Lubiejewski wskutku umowy odstąpił Teatr letni na rzecz Rządu za sumę zp. 8000, należność tę już JW Naczelnik Wojenny przesłał Komisji Wojewódzkiej, takowa jednakże wpierw panu Lubiejewskiemu wypłaconą być nie może, dopóki o odstąpienie nie zostanie zawarty kontrakt formalny. Z tego powodu Komisja Wojewódzka upoważnia Prezydenta Urzędu Municypalnego, ażeby natychmiast z pomienionym panem Lubiejewskim, działając w imieniu Rządu Królestwa Polskiego, spisał kontrakt o nabycie tego Teatru, w kontrakcie zawrzeć się mającym wyrazić należy, że pan Lubiejewski odstępuje jedynie samą budowlę bez placu, gdyż do takowego nie miał nigdy żadnego prawa. Pan Lubiejewski i tylko wedle warunków Urzędowi Municypalnemu pod dniem 23 maja 1829 r. Nr 21706/8035 przesłanych, dozwolonym mu było przez lat trzy używać tego placu; nadto gdy wedle układu z JW Naczelnikiem umówionego zapewniono panu Lubiejewskiemu używanie bezpłatnie przez czas pewny bufetu w Teatrze — przeto Prezydent Urzędu Municypalnego po zasiągnieniu od JW Naczelnika Wojennego wiadomości, na jak długi przeciąg czasu dozwolone mu zostało to używanie, w kontrakcie takowe zastrzeże; zawartego kontraktu, w którym zaraz pan Lubiejewski pokwitować winien z odebranej waluty, Komisja Wojewódzka w trzech egzemplarzach najdalej w ciągu dni czterech niezawodnie oczekiwać będzie. Rozumie się samo przez się, że wszelkie ruchomości w Teatrze, które również przechodzą na rzecz Rządu, dokładnie spisane i opisane być winny. Prezes (podpisano:) Szmidecki. Sekretarz Jeneralny — Przedpełski. Zgodność niniejszej kopii z produkowanym mi oryginałem na papierze bez stempla pisanym przy wyciśnieniu urzędowej pieczęci zaświadczam:
w Kaliszu dnia 26 lutego/10 marca 1835 roku. Regent Kancelarii Powiatu Kaliskiego: (—) Piotr Paweł Szrubarski.
Pieczęć okrągła z Godłem i napisem w otoku: Królestwo Polskie Piotr Paweł Szrubarski Regent Kancelarii Powiatu Kaliskiego. Do aktu z daty dzisiejszej zawartego zaznaczamy: w Kaliszu dnia 28 lutego/12 marca 1835.
(—) Jan Opieliński (—) Piotr Paweł Szrubarski
(—) Jakub Lubięjewski Rejent
Archiwum Państwowe w Kaliszu, Księga III czynności dobrowolnych przez Piotra Pawła Szrubarskiego Rejenta przyjętych, akt nr 316 z 1835 r., karta nr 356—357, sygnatura 6.
Wykaz różnych sprzętów przy tradycji Teatru od Pana Jakuba Lubiejewskiego sprzedawcy odebranych.
Działo się w Kaliszu, dnia 27 lutego/11 marca 1835 roku.
Parter
1. Ławek długich z poręczami 7
2. Ławek mniejszych z poręczami 6
3. Ławek długich bez poręczy 3
4. Ławek bez poręczy 1
5. Ław przymocowanych do lóż tak długich jak loże 2
Loże
6. W dziesięciu lożach ławek z poręczami dziesięć, czyli w każdej po jednej ławce 10
7. Z tych 10 ławek są dwie większe, a we wszystkich 10 lożach są zamki, lecz do każdej brakuje klucza
8. Świeczników blaszanych dubeltowych 4
Galeria
9. Wprost sceny jest umocowane siedzenie składające się z ławek 4
10. Ławek bez poręczy dosyć długich dobrych 2
11. Ławek takichże samych w złym stanie 6
Bufet
12. Przy galerii ławka z poręczami 1
Orkiestra
13. Pulpitów dla muzyki z łat zrobionych 2
14. Ławek dla muzyki 4
Scena
15. Drabin kulisowych z łat zrobionych 12
16. Ram do kulis 6
17. Szufladek do zmienienia kulis 6
18. Różnych ramów od starych przystanków 10
19. Różnych kawałków łat krótkich i długich, które tylko dla aktorów użytecznymi być mogą 100
20. Koziołków małych 4
Zabudowanie dolne pod sceną
21. Różnych kawałków łat i desek około 50
Jan Opieliński Prezydent Urzędu Municypalnego miasta Kalisza w imieniu Rządu działający.
(—) Jakub Lubiejewski, sprzedający
Do kontraktu o sprzedaż i resp. kupno Teatru zawartego zaznaczamy w Kaliszu dnia 28 lutego/12 marca 1835 roku.
(—) Jan Opieliński (—) Piotr Paweł Szrubarski
(—) Jakub Lubiejewski Rejent
Archiwum Państwowe w Kaliszu, Księga III czynności dobrowolnych przez Piotra Pawła Szrubarskiego Rejenta przyjętych, akt nr 316 z 1835 r., karta nr 358, sygnatura 6.
Zestawienie wydatków na budowę teatru w 1836 roku.
Za dyspozycją Komisji Wojewódzkiej z dnia 19 kwietnia/1 maja 1835 roku nr 27512/8651 na wystawienie Teatru Miejskiego w Kaliszu wypłacono za szczegółowymi asygnacjami JW Rautenstrauch, Generała Adiutanta Jego Cesarsko-Królewskiej Mości, a mianowicie:
1) 18/30 maja 1835 r. nr 1) Bogumiłowi Jaensch za dostarczone różne materiały do budowy teatru, za kwitem z daty 5/17 czerwca 1835 r. - 8 502,09
2) eodem... nr 2) Abrahamowi Nadel za wapno, gwoździe, drut, trzcinę wg kwitu z 1/17 czerwca 1835 r. - 1 512,25
3) 10 czerwca... nr 3) Herszowi Kapłan za przywiezienie z Warszawy 160 cetnarów blachy wg kwitu z 5/17 czerwca 1835 r. - 657,19
4) 18/30 czerwca... bez nr, Bogumiłowi Jaensch za dostarczone do budowy teatru drzewo wg kwitu z 26 czerwca/7 lipca 1835 r. - 2 146,19
5) 6/18 lipca... bez nr, temuż za dostarczone drzewo budowlane wg kwitu z dnia 17/29 lipca 1835 r. - 1 358,01
6) 18/30 czerwca... bez nr, Abrahamowi Nadel za dostarczone wapno, gwoździe i inne potrzeby - 837,20
7) 6/18 lipca... temuż za dostarczone gwoździe i druty wg rachunku z dnia 17/29 lipca 1835 r. - 1 498,03
8) 18/30 czerwca... Karolowi Nacim za roboty ciesielskie wg kwitu z dnia 17/29 lipca 1835 r. - 2 120,17
9) 1/13 listopada... temuż za takież roboty wg kwitu z 3/15 grudnia 1835 r. - 6 732,26
10) eodem... temuż za takież roboty wg kwitu z dnia 3/15 grudnia 1835 r. - 1 523,00
11) 14/26 września... temuż za wystawienie bariery od rzeki obok teatru wg kwitu z dnia 3/15 grudnia 1835 r. - 37,10
12) 24 lipiec/5 sierpień... Józefowi Brodnickiemu za dostarczone materiały blacharskie wg kwitu z dnia 2/14 sierpnia 1835 r. - 1 928,00
13) 6/18 września... temuż za podobneż dostarczenia wg kwitu z dnia 6/18 września 1835 r. - 370,20
14) 6/18 września... temuż za pokrycie blachą dachu i gzymsów teatru wg kwitu z dnia 7/19 września 1835 r. - 1 518,15
15) 24 lipiec/5 sierpień... Salomonowi Gros za dostarczenie rozmaitych potrzeb i materiałów wg kwitu z dnia 2/14 sierpnia 1835 r. - 866,02
16) 6/18 sierpnia... temuż za podobneż dostarczenia wg kwitu z dnia 6/18 września 1835 r. - 1 170,04
17) 6/18 września... temuż za podobneż dostarczenia wg kwitu z dnia 7/19 września 1835 r. - 459,14
18) 8/20 września... Meyerowi za roboty introligatorskie wg kwitu z dnia 9/21 września 1835 r. - 54,00
19) 6/18 września... Stanisławowi Szałeckiemu za roboty malarskie wg kwitu z dnia 6/18 czerwca 1835 r. - 1 400,00
20) 12/24 września... Franc. Neyman za roboty tokarskie z materiałem wg kwitu z dnia 13/25 września 1835 r. - 477,00
21) 6/18 września... Markus Beatus za 100 łokci sukna zielonego do obicia ławek wg kwitu z dnia 7/19 września 1835 r. - 600,00
22) eodem... temuż za sukno i inne potrzeby do obicia ławek wg kwitu z 7/19 września 1835 r. - 124,00
23) eodem... Karolowi Schmit za roboty malarskie wg kwitu z 5/17 września 1835 r. - 328,15
24) 10/22 września... Bogumiłowi Eichhorn za dostarczenie niektórych materiałów i zaspokojenie masztów pilnowania o rannej porze teatru oraz za kurację czeladnika mularskiego przez tygodnie 4 wg kwitu z dnia 12/24 czerwca 1835 r. - 1 395,17
25) 1/13 listopada... temuż za roboty malarskie przy budowie teatru wg kwitu z dnia 3/15 grudnia 1835 r. - 1 233,20
26) 28 sierpnia/9 wrzesień... panu C. F. Minter Bohte za lustro wielkie z Campanei z cylindrami i koszta podróży z Warszawy i na powrót wg kwitu z 28 sierpnia/3 września 1835 r. - 2 670,00
27) 10/22 września... Gottlieb Winkler za roboty ślusarskie wg kwitu z dnia 10/22 września 1835 r. - 244,28
28) eodem... temuż za takież roboty wg kwitu (jw.) - 232,24
29) eodem... temuż za takież roboty wg kwitu (jw.) - 1 780,15
30) eodem... Franc. Wenclowi, lakiernik, za pomalowanie ławek i gzymsów wg kwitu z dnia 7/19 września 1835 r. - 328,00
31) 15/27 września... Abelle Nelken za dostarczone do teatru meble wg kwitu z dnia 5/17 września 1835 r. - 1 111,00
32) eodem... Tarnkohr, stolarz, za wydzierżawienie mebli potrzebnych w teatrze wg kwitu z 5/17 września 1835 r. - 561,00
33) 6/18 września... Janowi Puchalskiemu za pobrukowanie ścian wokoło teatru wg kwitu z 5/17 czerwca 1835 r. - 51,00
34) eodem... Zbilskiemu za ufroterowanie lóż, korytarzy i wschodów w teatrze wg kwitu z 16/28 września 1835 r. - 204,06
35) 1/13 listopada...Reinstein, budowniczy wojewódzki, koszta najmu czeladnika malarskiego Karola Krajewskiego w pomoc malarzowi Sachetiemu wg kwitu z 3/15 grudnia 1835 r. - 270,00
36) eodem... Piotrowi Szreder za urządzenie maszynerii do kulisów wg kwitu z 19/31 sierpnia 1835 r. - 148,00
37) eodem... Józefowi Bertold i Wincentemu Sokołowskiemu za roboty przy maszynerii i dekoracjach wg kwitu z 1/13 listopada 1835 r. - 248,00
38) eodem... Wincentemu Wiśniewskiemu za roboty sztuka-torskie z oddanym materiałem wg kwitu z dnia 2/14 grudnia 1835 r. - 1 730,20
39) 12/24 października... Karolowi Mix za roboty stolarskie wg kwitu z dnia 3/15 grudnia 1835 r. - 377,10
40) 8/20 września... Gottliebowi Winkler za dostarczone materiały powroźnicze wg kwitu z dnia 9/21 czerwca 1835 r. - 1 578,10
[RAZEM] 61 488,05
AGAD w Warszawie, Akta Komisji Rządowej Spraw Wewnętrznych Duchownych i Oświecenia Publicznego, Zapomogi dla budujących się w mieście Kaliszu, nr 1100, vol. IV, s. 164—167.
Literatura:
1. Bruś-Kosińska J., Budynki teatralne Kalisza, Kaliskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk, Kalisz 2007.
2. Chodyński A., Kieszonkowa kroniczka historyczna miasta Kalisz, Kalisz 1885.
3. Dobak-Splitt K., Splitt J.A., Kalisz poprzez wieki, Kalisz 1988.
4. Dzieje Kalisza, praca zbiorowa pod red. W. Rusińskiego, Poznań 1977.
5. Kaczmarek A., Dzieje kaliskich ulic, Kalisz 2002.
6. Kaszyński S., Kalisz. Teatr, wydano nakładem społecznego komitetu obchodu XVIII wieków Kalisza, Kalisz 1960.
7. Kaszyński S., Dzieje teatru kaliskiego, [w:] Osiemnaście wieków Kalisz. Studia i materiały do dziejów miasta Kalisza i regionu kaliskiego, t. 2, pod red. A.Gieysztora, Kalisz 1961, s. 345-384.
8. Kaszyński S., Dzieje sceny kaliskiej 1800-1914, Łódź 1962.
9. Kaszyński S., Teatralia kaliskie. Materiały do dziejów sceny kaliskiej (1800-1970), Łódź 1972.
10. Kaszyński S., Teatralia kaliskie. Materiały do dziejów sceny kaliskiej (1800-1914), Łódź 1972.
11. Kościelniak W., Cztery kaliskie teatry, „Ziemia Kaliska" 1983, nr 19.
12. Kościelniak W., Zabytki architektury Kalisza, Kalisz 1987.
13. Kościelniak W., Najstarszy teatr w Kaliszu, cykl: Wędrówki ze szkicownikiem, „Ziemia Kaliska" 1988, nr 1, 3, 4; 1983 nr 13.
14. Kościelniak W., O dawnym teatrze kaliskim, „Ziemia Kaliska" 1990, nr 20.
15. Kościelniak W., Cztery teatry kaliskie, „Kalisia Nowa" 1998, nr 3.
16. Kościelniak W., Kalisz- przewodnik, Kalisz2002.
17. Kościelniak W., Walczak K., Kronika miasta Kalisza, Kalisz 2002.
18. Król-Kaczorowska B., Teatr dawnej Polski - budynki, dekoracje, kostiumy. Warszawa 1971.
19. Król-Kaczorowska B., Budynek teatru. Rozwój funkcji i form do roku 1833, Wrocław 1975.
20. Król-Kaczorowska B., Budynki i sale teatralne 1918-1965, [w:] Dzieje teatru polskiego pod red. T. Siverta, t. 5 Teatr Polski w latach 1918-1965, oprac. S. Marczak-Oborski, Warszawa 1985.
21. Raciborski J., Monografia Kalisza, cz. 1, Kalisz 1912.
22. Stawecki E., Album kaliskie, rysunki S. Barcikowskiego, litografia M. Fajansa, Warszawa 1858.
23. Stefański K., Teatr w Kaliszu, kartki z przeszłości, „Ziemia Kaliska": 1930, R. I, nr 1, s. 14-19; 1930, R. 1, nr 4-5, s. 144-155; 1930, R. 1, nr 8-9, s. 269-278; 1931, R. 2, nr 1-2-3, s. 67-74; 1931, R. 2, nr 4-12, s. 191-208; 1932, R. 3, nr 1, s. 26-32; 1932, R. 3, nr 2, s. 60-64; 1932, R. 3, nr 3 s. 81-96.
24. Wokół tradycji teatralnych Wojciecha Bogusławskiego, praca zbiorowa pod red. S. Kaszyńskiego, Kalisz 1987.
25. Wyjątek z pamiętnika, „Kaliszanin" 1879, nr 34.
26. www.andreas-praefcke.de/cathalia
27. www.stary.kalisz.pl/go_teatr3.php
28. www.teatr.kalisz.pl
autor: Joanna Chojka
informacje dodatkowe
nie wprowadzono żadnych informacji
Dodaj informacje