enczsksiplhudeitsvhrespt
/ plgłówne menu
jesteś tutaj Theatre database
EN | PL | IT

Opera Krakowska

także Krakowski Teatr Muzyczny (1975–1981), Miejski Teatr Muzyczny – Opera i Operetka (1957–1975), Opera Krakowskiego Towarzystwa Operowego (1954–1957), Opera i Operetka (1981–2002)
historia teatrugaleriadane techniczneoryginalne wyposażenie

ważne wydarzenia

(więcej)2002 | konkurs architektoniczny

(więcej)2004 | rozpoczęcie budowy
(więcej)13.12.2008 | otwarcie

otwarcie Opery spektaklem Diabły z Loudun Krzysztofa Pendereckiego

http://www.opera.krakow.pl/?id=468


osoby

(więcej)Romuald Loegler |Architekt

Architekt, wydawca, członek Stowarzyszenia Architektów Polskich

"(...)Loegler jest w gruncie rzeczy klasykiem. Wierzy w sens tworzenia według reguł i szuka ich. Narzuca sobie ograniczenia wiedząc, że największa wolność rodzi się z największych rygorów".

Janusz Sepioł


Piotr Urbanowicz |Architekt
Grzegorz Dresler |Architekt

historia

W historii architektury teatralnej w Polsce budowa Opery Krakowskiej (ul. Lubicz 48) była najbardziej prestiżową inwestycją w końcu XX wieku. Jest to bowiem pierwszy gmach operowy zbudowany po odzyskaniu niepodległości w 1989 roku. Projekt nowego obiektu dla działającej w Krakowie od pół wieku instytucji  (korzystającej dotąd z budynku operetki, dla której po II wojnie zaadaptowano dawną wojskową ujeżdżalnię koni z XIX wieku), został wyłoniony w drodze konkursu w 2002 roku. Zwyciężył projekt Romualda Loeglera (jednego z najbardziej cenionych krakowskich architektów, dyplom 1964, laureata Honorowej Nagrody SARP z 1994 roku), Piotra Urbanowicza  i Grzegorza Dreslera. Program konkursu obejmował modernizację starego gmachu oraz jego rozbudowę. Realizację rozpoczętą w 2004 roku ukończono w 2008 dzięki dofinansowaniu ze środków Unii Europejskiej.

Nowopowstały kompleks operowy, który stanął na niewielkiej działce z dala od centrum, ma teraz 12 000 m² powierzchni użytkowej i składa się z trzech zintegrowanych części: głównego budynku ze sceną, widownią i przestrzenią dla publiczności, z obiektu komercyjnego z holem kasowym i gastronomią oraz budynku administracyjno-technicznego. Zgodnie z wymogami konkursu stary obiekt ujeżdżalni-operetki został zmodernizowany i włączony w nową strukturę. W „historycznej” ujeżdżalni znalazło się zatem główne wejście do budynku i foyer, a sam budynek, długi i niski, przykryty półokrągłym dachem, oblicowano zielonym marmurem. Fragment jego bryły został “wbity” w nową, pokrytą agresywnym, czerwonym kolorem, bryłę gmachu centralnego, gdzie mieści się sala główna z widownią (zaprojektowaną bez przejścia przez środek widowni) i wielką sceną (443 m²), wyposażoną w najnowocześniejsze urządzenia techniczne w Polsce, m.in. w system komputerowego sterowania sufitem akustycznym, w sześć ruchomych zapadni i ruchomy kanał orkiestrowy. W budynku znalazła się też sala kameralna dla 180 osób.

Architektura nowej Opery, modernistyczna w swej proweniencji, ale z czytelnymi cytatami postmodernistycznymi, została skomponowana jako trzy zestawione ze sobą proste bryły, których mocna, wyrazista kolorystyka: czerwień korpusu głównego, zieleń dawnej ujeżdżalni i papuzia barwność budynku administracyjnego o jaskrawej zielono-niebieskiej kolorystyce, słusznie budzą skojarzenia z galerią handlową. W tym architektonicznym koncepcie znajduje bowiem wyraz nowa teoria kultury definiowanej jako rodzaj supermarketu. Rozczłonkowaniu architektonicznej formy, która w założeniu zrywa z tradycyjną, klasycystyczno-barokową architekturą gmachów teatralnych i ich konwencjonalną semantyką, towarzyszy czytelny architektoniczny “żart” z historyzmu. Oto bowiem kanoniczny element dawnych, dziewiętnastowiecznych wnętrz teatralnych: pseudobarokowa czerwień, został wyzyskany jako kolorystyczny leitmotyw całej formy. Teatralna czerwień “zafarbowała” zewnętrzną powłokę i przestrzeń wewnętrzną: przeszkloną elewację pokrywają bordowe płaszczyzny, a wnętrze wypełniają płynne “fałdy” ścian w kolorze wiśniowym, tafle wiśniowego szkła ścianek działowych, wiśniowe posadzki, parkiety i schody, ściany i drzwi z czerwonego szkła w toaletach; w sali widowiskowej fotele z buczyny barwionej na czerwono pokrywa wiśniowa tapicerka, szklane panele podwieszone u sufitu wykonane są z wiśniowego szkła‚ a świecące w podłodze numerki rzędów mają kolor rozgrzanego w piecu hutniczym stopu. Tylko foyer oświetlają unoszące się białe rurki naśladujące zatrzymane w locie batuty. To obsesyjne, totalne użycie czerwieni jest czytelnym pastiszem wnętrz tradycyjnych budynków operowych i ich powiązanej z erotyzmem semantyki. Czerwień jako kolor aktywny, miłości, krwi i namiętności, wypełniając bez reszty i pokrywając budynek kreuje nowe związki między naturą i kulturą.

W ocenie użytkowników gmach Opery Krakowskiej w sposób innowacyjny wykorzystuje ukształtowanie terenu i zastane warunki architektoniczne, tworząc nową, funkcjonalną jakość: w klarowny i ekonomiczny sposób segreguje i organizuje funkcje, modelowo rozwiązuje problemy widowni dla blisko 800 osób oraz sceny dla spektakli operowych, muzycznych innego typu i interdyscyplinarnych, doskonale wykorzystuje  współczesną technologię oraz energooszczędne i ekologiczne rozwiązania. Ale oryginalność tego projektu, w którym architekt w sposób tak samo radykalny, jak kilkadziesiąt lat wcześniej czynili to awangardowi autorzy Teatru Symultanicznego, przełamał stereotypy dotyczące kanonu architektury teatralnej, nie została jednak odczytana przez odbiorców. W konkursie na najgorszy budynek w Polsce w 2008 roku Opera Krakowska zajęła trzecie miejsce.

Marta Leśniakowska

 

Pod koniec XIX wieku budynek na ulicy Lubicz pełnił funkcję ujeżdżalni, a po I wojnie światowej stał się miejscem kulturalnych i oświatowych wydarzeń skierowanych do żołnierzy. Budynek zaczęto wykorzystywać jako kinoteatr. Prace adaptacyjne powierzono Józefowi Karwatowi.

Budynkiem głównym, bocznym (tzw. Zabawowym) i administracyjnym zarządzał komitet wojskowo cywilny. Kompleks nosił nazwę Teatru Powszechnego Domu Żołnierza Polskiego. Nie bez znaczenia była bliskość osiedla oficerskiego w rejonie obecnej ulicy Beliny Prażmowskiego. Gmach miał słabą akustykę, co wynikało ze zbyt dużych sal, złego doboru materiałów i  braku zamknięcia od góry. W środku znajdowało się po pięć balkonów z każdej strony. Były również balkony tylne a cała widownia mogła pomieścić ponad tysiąc widzów. Za sceną, głęboką na 6 m umieszczono garderoby, a naprzeciwko kabinę projekcyjną. Ściany wnętrza udekorowano kompozycjami przedstawiającymi polskich żołnierzy w historycznych mundurach.

Po II wojnie w 1945 roku Karol Adwentowicz utworzył w kinoteatrze Teatr Powszechny im. Żołnierza Polskiego. Zbudowana wcześniej widownia posiadała jednak nieproporcjonalną do swych rozmiarów scenę, słabą optykę i akustyke oraz skromne możliwości techniczne.  W 1959 roku stan budynku był tak zły, że nakazano opuszczenie budynku, zaniechanie prowadzenia działalności teatralnej. Docelowo zaplanowano w 1961 roku zburzenie budynku. Jednak ze względu na brak pomieszczeń zastępczych, władze postanowiły przeprowadzić konieczne prace remontowo- administracyjne, które umożliwiłyby działalność zespołu operetkowego. Pomimo wielu wysiłków, jedynie w niewielkim stopniu udało się poprawić warunki  panujące w teatrze.

Po wielu latach trudów w prowadzeniu i utrzymaniu operetki na odpowiednim poziomie, władze miasta postanowiły przekształcić to miejsce w gmach prawdziwie operowy. Piętnastego września 2008 roku, sześć lat po kontrowersyjnym rozstrzygnięciu konkursu architektonicznego, otwarto nowy gmach Opery Krakowskiej. Autorem projektu była pracownia Romualda Loeglera.

 Poprzez pozostawienie budynku dawnej opery i operetki autorzy projektu chcieli wyrazić szacunek dla kulturowych wartości Krakowa. Obecnie Opera Krakowska to kompleks składający się z trzech obiektów opartych na kompozycji z kwadratów i sześcianów oraz szerokiego pasa ściany z czerwonych szklanych paneli. Prostota połączona z ciekawymi deformacjami brył według założeń autorskich ma symbolizować trzy sfery: doświadczenie, tradycję i ludzi. Sekwencyjne ułożenie brył w swej idei powinno sprawiać wrażenie dostępności.

Budynki kompleksu zostały wstawione klinowo między zbiegające się ulice Lubicz i Topolową i powiązane z otwartym przedpolem węzła komunikacyjnego. Odważne zestawienie kolorów okazało się najlepszą metodą, by budynki dominowały w zastanej przestrzeni.

Całość wykonana jest z konstrukcji żelbetowej. Od wschodu i południa podwieszono przeszkloną ścianę osłaniającą foyer. Umożliwia to przenikanie dwóch brył- projektowanego i adaptowanego budynku.

Pierwszy budynek na ulicy Lubicz utworzony jest w przebudowanym pawilonie oryginalnej ujeżdżalni. Obecnie służy jako część komercyjna, bankietowo – wystawowa. Fasada, z głównym wejściem, obłożona jest zielono- szarymi płytami kamiennymi, a dach o oryginalnym kształcie pokryty jest blachą.  Ściana wejściowej fasady połączona jest z zadaszonym podjazdem prowadzącym do wejścia. Otwarta przestrzeń miejskiego placu, mieszcząca się ponad bryłami kompleksu ma dawać efekt przeniesienia się w sztuczną przestrzeń, będącą odzwierciedleniem sztucznej konwencji opery. Całość kompozycyjnie dopełnia kamienna oświetlona powierzchnia placu korespondująca z oświetleniem foyer.

W drugim czerwonym gmachu zbudowanym głównie ze szkła, mieszczą się m.in.: główna szatnia, scena, pomieszczenia pomocnicze oraz pokoje do rozegrania. Scena i krótkie audytorium z dwoma poziomami balkonów zostało wpisane w kostkę głównej bryły o boku ok. 40 m. Dzięki wycofaniu widowni i sceny w głąb działki ochroniono budynek przed wpływem drgań generowanych przez przebiegającą ul. Lubicz linię tramwajową.

Wnętrze, podobnie jak elewacja, utrzymane jest w odcieniach czerwieni. Teoretycznym celem koloru jest wywołanie u artystów odpowiedniej motywacji psychologicznej. Drewniane wykończenie ścian, ruchome panele akustyczne, fotele i szklane akustyczne sufity wykonane zostały przez lokalnych przedsiębiorców. Pomieszczenie sznurowni, zazwyczaj umiejscowione ponad  bryłą obiektu, zostało ukryte w nadbudowanej nad bocznymi przestrzeniami sceny sali prób chóru i baletu. Również tam znajdują się centrale techniczne.

Fasada umiejscowionego wzdłuż ulicy Topolowej budynku administracyjnego, jest barwną kompozycją z emaliowych pasów szkła. Każdemu piętru przypisano inny odcień zimnych zieleni i błękitów.  Na parterze są pokoje orkiestry, pomieszczenia biurowo techniczne i administracja. Na poziomie pierwszym jest bufet,  charakteryzatornia, biura i administracja oraz dyrekcja. Wzajemne powiązania poszczególnych części funkcjonalnych budynku zapewnia wewnętrzny układ komunikacyjny, pozwalający na  bezkolizyjne użytkowanie. Zgodnie z krakowską tradycją rozpoczęcie działalności wiązało się z zastrzeżeniami władz budowlanych odnośnie niespełniania przez obiekt wymogów technicznych.

Dominik Budyn

 

Literatura:

  1. Kłysik J., Operetka w Krakowie w latach 1945-1960 [w:] „Kronika m. Krakowa” 1959-1960.
  2. Lachowicz S., Dwadzieścia lat Opery i Operetki w Krakowie 1954-1974, Kraków 1975.
  3. Opalski J., 50-lecie Opery Krakowskiej: z dziejów teatru: 1954-2004, Opera Krakowska, Kraków 2004.
  4. Tosza E., … a w Krakowie jest Opera!, Opera Krakowska, Kraków 2008.
  5. Woźniakowska A., Czy Kraków zasługuje na operę? 45-lecie Opery i Operetki w Krakowie, Opera i Operetka  Krakowie, Kraków 2000.

 

 

autorzy: Marta Leśniakowska, Dominik Budyn

informacje dodatkowe

nie wprowadzono żadnych informacji

Dodaj informacje

nazwa będzie opublikowana

Email nie zostanie opublikowany

Informacja: Informacja o teatrze musi zawierać minium 10 znaków.

sixpluseight=